Jarmark Św. Mikołaja za nami (zdjęcia)

W piątek nawet deszcz nie zniechęcił mieszkańców do zobaczenia spektakularnego widowiska „Uprowadzenie Św. Mikołaja”. Wspólne świętowanie rozpoczęliśmy korowodem z 5metrową Królową Śniegu na czele.  Nie zabrakło najbardziej znanych, świątecznych utworów. Byli też ogniomatecze, złe elfy, bohaterski Rudolf czerwononosy. Wszyscy czekali jednak na finał i spektakularny zjazd św. Mikołaja z ratusza. Prezydent włączył też światełka na choince, symbolicznie rozpoczynając świąteczny czas w Lesznie.

Jednak prawdziwy jarmark nie może obyć się bez świątecznych kramów, a tych w tym roku było prawie 30! Wszystkie zajęte przez rękodzielników, którzy dumnie prezentowali stworzone przez nich przedmioty. Na straganach mogliśmy kupić poduchy, koce i ręcznie robione pluszaki. Były też stoiska dla miłośników wyrobów z drewna- od drewnianych łyżeczek, ryczek w starym stylu, przez ozdoby świąteczne, na drewnianych zabawkach kończąc. Na Jarmarku znaleźć można też było wszystko to co potrzebne do przyozdobienia wigilijnego stołu: piękna, malowana ceramika, szkło i stroiki świąteczne.  Były też przedmioty wyjątkowo niebanalne: szafki stworzone z gitar, zegary z płyt winylowych czy obrazy tworzone na mchu!

Podczas przechadzania się pomiędzy kramami spróbować można było rozgrzewającej, zimowej herbaty, wypić barszcz, zjeść pyszny bigos i uraczyć się słodkim kołaczem.

Sobotni koncert  Fundacji Centrum Sztuki Integracja podczas charytatywnej aukcji wprowadził w świąteczny nastrój.

Dla dzieci nie lada atrakcją była dwudniowa wizyta samego św. Mikołaja, który przyjechał wraz ze swoim reniferami i elfami. Przez dwa dni spotykał się z dziećmi i pozował do niezliczonych zdjęć.

Teraz czas na podsumowanie i zastanowienie się co w przyszłym roku. Jednak czujemy, że kierunek który obraliśmy w tym roku wydaje się być słuszny. Wokół nas mnóstwo jest ludzi z pasją i jesteśmy pewni, że nie wszyscy ośmielili się pojawić na jarmarku tym razem. Liczymy, że z roku na rok skala naszego Jarmarku Św. Mikołaja będzie większa i większa.

…a być może za kilka lat to do nas będą przyjeżdżać autokary z całej Europy? To takie nasze świąteczne życzenie! 

Z tego miejsca chcielibyśmy podziękować ludziom zebranym wokół inicjatywy Samosię- za przegadywanie wątpliwości, pomoc przy organizacji i dobrego ducha, którego wnieśliście!